Wilda na glanc - zobacz zdjęcia i relację z sobotniej akcji
"Wilda na glanc" została zapoczątkowana wiosną ubiegłego roku przez Wildecką Inicjatywę Lokalną Wildzianie, plastyka miejskiego Piotra Libickiego oraz agencję marketingową PoorNoMore.
- W środę przekazano nam około 2 tysięcy ulotek wydrukowanych przez Urząd Miasta. Już w sobotę podzielimy się na pary i o godz. 10 wystartujemy z rogu ul. 28 Czerwca i Wierzbięcice, czyli z tzw. Bahamów - mówi Dorota Bonk-Hammermeister, skarbnik wildzian.
Biorący udział w akcji mają zamiar dotrzeć do ok. 300 przedsiębiorstw zlokalizowanych przy ulicach Górna Wilda, Wierzbięcice i 28 Czerwca. - Jeśli nie uda się zastać poznaniaków prowadzących tam swoje biznesy lub właścicieli budynków, postaramy się zbierać ich dane i poinformować o Wildzie na glanc w inny sposób - dodaje Bonk-Hammermeister.
ZOBACZ TAKŻE: Wildzianie chcą Wildy bez szpecących reklam. Wildy na glanc!
W tej chwili dwóch przedsiębiorców może pochwalić się nowymi, ujednoliconymi pod kątem kolorystyki i wielkości szyldami, przygotowanymi zgodnie ze wskazówkami plastyka miejskiego. Zgodnie z zamysłem Piotra Libickiego mają one powstrzymać chaos reklamowy i pstrokaciznę w dzielnicy.
Pierwszym przekonanym do pomysłu społeczników został Jarosław Senger, właściciel zakładu fotograficznego, znajdującego się przy rynku Wildeckim. W październiku zamontował nie tylko nowy szyld, ale także gabloty współgrające z wyglądem odnowionej kamienicy.
Drugim przedsiębiorcą, któremu na sercu leży estetyka Wildy, jest Bartłomiej Rzanny, prowadzący sklep rowerowy przy ul. Górna Wilda.
- W sobotę nie tylko będziemy przekonywać mieszkańców do zmian, ale wręczymy także certyfikaty, tym którzy zechcieli zmienić swoje otoczenie - wyjaśnia Adam Rychlewski z agencji PoorNoMore. - Właściciele otrzymają dyplom, a na witrynach pojawi się informacja, że włączyli się do Wildy na glanc - dodaje Rychlewski i podkreśla, iż w tej chwili otrzymali kolejnych pięć zgłoszeń. - Z czego tylko jedno z nich obejmuje cztery lokale.
Piotr Libicki, który w sobotę także będzie próbował przekonać mieszkańców do zmian, w Wildzie na glanc widzi szansę także dla innych dzielnic. - Jesteśmy w trakcie naszej drogi, ale uważam, że trójstronne porozumienie społeczników, agencji i plastyka tworzy dla miasta know-how. Ten model można przenieść na inne rejony Poznania - twierdzi Libicki.
Zainteresowani udziałem w projekcie mogą zgłaszać się pod nr tel. 517 051 851 i na adres: [email protected].
Czy podobne akcje warto byłoby przeprowadzić w innych dzielnicach? Jak myślicie? Piszcie!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?