Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Złodzieje pierścienia kardynała Wyszyńskiego zatrzymani!

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
pierścień wyszyńskiego, pierścień prymasa wyszyńskiego
pierścień wyszyńskiego, pierścień prymasa wyszyńskiego Ramzes Temczuk/gniezno.com.pl
Poznańscy policjanci zatrzymali trzy osoby zamieszane w kradzież cennego pierścienia z Katedry Gnieźnieńskiej. Sam pierścień został zniszczony!

Na początku lutego z wystawy w Katedrze Gnieźnieńskiej zniknął pierścień należący do Prymasa Tysiąclecia - kardynała Stefana Wyszyńskiego. Był wykonany ze srebra, pozłacany na całej powierzchni, na pierścieniu umieszczony był wizerunek Matki Boskiej w otoczeniu kilku brylantów.

Złodziej dostał się do gabloty, w której był umieszczony pierścień najprawdopodobniej dorobionym kluczem.

Od tamtej pory specjalna grupa policyjna z Poznania pracowała nad ustaleniem, co się stało ze skradzioną pamiątką po Prymasie Tysiąclecia. Wreszcie w czwartek, 24 marca, wieczorem policja zatrzymała podejrzanych o tę kradzież.

- Trzy osoby zostały zatrzymane w hotelu w Pelplinie koło Tczewa – mówi Krzysztof Jarosz, komendant wojewódzki policji w Poznaniu. – Momentem przełomowym okazały się informacje przekazane policjantom we Wrześni przez osobę, która dość dokładnie opisała przebieg kradzieży.

Z zatrzymanych w Pelplinie osób podejrzewane o kradzież są 62-letni Mieczysław W. z Konina oraz 33-letnia Barbara R. z Wrześni. Udział trzeciej osoby w kradzieży na razie jest wyjaśniany. Podejrzani specjalizowali się w okradaniu kościołów od dłuższego czasu – jeździli po całej Polsce, okradając głównie ustawione w kościele skarbony z pieniędzmi.

- Podejrzewamy, że takich kradzieży mogą mieć na swoim koncie nawet kilkaset – wyjaśnia Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji. – Gdy już znaliśmy tożsamość podejrzewanych, próbowaliśmy ich zatrzymać na Śląsku, gdzie okradli prawdopodobnie 6 kościołów, ale zdołali się wymknąć.

Zdaniem policji, kradzież pierścienia była w ich przypadku czymś incydentalnym.
- Był dla nich czymś, z czym się wcześniej nie spotkali – opowiada komendant Jarosz. – Myślę, że doskonale wiedzieli, co to za pierścień i spodziewali się wielkich zysków z jego sprzedaży.

I w tym się przeliczyli. Sam pierścień miał bowiem przede wszystkim wartość historyczną – tym bardziej szokuje fakt, że złodzieje go zniszczyli.
- Zdemontowali z niego wizerunek Matki Boskiej i brylanty, które próbowali sprzedać w Antwerpii – relacjonuje Andrzej Borowiak. – Tymczasem okazało się, że dostali za nie niewielką sumę pieniędzy.

Mówi się, że za brylanty złodzieje otrzymali zaledwie 50 euro. Ciągle nie wiadomo, co się stało z resztą pierścienia.
- Niewykluczone, że po nagłośnieniu sprawy w mediach osoby, które go posiadały, przetopiły go – mówi Borowiak. – Cały czas próbujemy to ustalić.

Za informacje pomocne w wykryciu sprawców komendant wielkopolskiej policji obiecywał nagrodę w wysokości 10 tysięcy złotych, ale na razie nie wiadomo, czy otrzyma ją informator z Wrześni.
- Będziemy jeszcze wszystkie informacje weryfikować – mówi dość tajemniczo komendant Jarosz.

Zatrzymani cały czas są przesłuchiwani, ale jeszcze dziś prokuratura ma im postawić zarzuty.

O sprawie kradzieży pisaliśmy 7 lutego:
Z Katedry Gnieźnieńskiej skradziono pierścień kardynała Wyszyńskiego!

Policja poszukuje sprawców kradzieży srebrnego, pozłacanego pierścienia, który należał do kardynała Stefana Wyszyńskiego. Skradziono go z wystawy w Katedrze Gnieźnieńskiej.


Czytaj inne wiadomości z Poznania

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto