Zmienią szyldy na Półwiejskiej? "W Poznaniu panuje wszechobecny chaos wizualny"

Zobacz też: Głogowska odżyje? Na ulicy pojawią się zieleń i meble miejskie Szyldy w sklepowych witrynach na ul. Półwiejskiej nie pasują do wyglądu starych kamienic,**szpecąc reprezentatywną ulicę Poznania. Jest szansa, że niedługo się to zmieni.
Skąd pomysł na projekt?**

Niedawno obroniłam pracę doktorską, której tematem było badanie możliwości aktywizacji urbanistycznej śródmieścia Poznania poprzez poprawę estetyki witryn sklepowych.

Wyniki licznych analiz potwierdziły, że  wygląd witryn wpływa na zachowania przestrzenne mieszkańców oraz turystów, może zachęcać lub zniechęcać do przebywania w śródmieściu, być wizytówką ulicy i „zapraszać” do spaceru wzdłuż fasad.

Z witrynami nie jest najlepiej

Problem estetyki okien wystawowych, szyldów i reklam nabrał w Poznaniu wymiaru wszechobecnego chaosu. Główną przyczyną tego zjawiska jest brak skutecznej kontroli władz miejskich nad przestrzenią publiczną. Jak wynika z badań istnieje potrzeba  opracowania poradników – wzorników witryn dla różnych obszarów miasta. Ich celem byłoby podkreślenie tożsamości poszczególnych ulic. Jest to stosowane w wielu miastach europejskich, kóre dbają o utrzymanie prestiżowego wyglądu śródmieścia.

Pojawienie się takich konkursów jak BMW Urban Transorms czy Centrum Warte Poznania wydało się świetną okazją do zaprezentowania pomysłów na rewitalizację przestrzeni miejskiej. Wspólnie z Olą Knedler oraz Agatą Trykszą z Ulepsz Poznań skupiłyśmy swoje działania projektowe na ulicy Półwiejskiej ze względu na duży dysonans wizualny w odniesieniu do rangi i roli tej ulicy.

Jak wpadła pani na temat pracy doktorskiej „Witryny sklepowe jako czynnik aktywizacji urbanistycznej ulicy – na przykładzie śródmieścia Poznania”, w której pani opisuje kwestie wpływu witryn sklepowych na zachowania mieszkańców?

Od lat obserwujemy problem „umierania” centrum, „wchłaniania” pieszych przez galerie handlowe; zależało mi na zrealizowaniu badań, których wyniki przyczynią się do poprawy obecnej fatalnej kondycji śródmieścia.

Czyli nie ma w nas upodobania do kiczu?

Nie wiem czy jest to upodobanie czy przyzwyczajenie... ponieważ nie ma lepszej oferty, ludzie często nie zdają sobie sprawy z tego, że za pomocą kliku prostych zabiegów, mogłoby być znacznie lepiej, po prostu „ładnie”. Dzięki licznym prezentacjom projektu mamy szansę zainteresować tą tematyką szerokie grono odbiorców, zwiększyć świadomość społeczną.

Czym jest wzornik szyldów, który powstałby gdyby projekt konkursowy został zrealizowany?

„Wzornik” stanowiłby zbiór zasad dla konkretnej ulicy lub dzielnicy. Zawarte byłyby w nim pewne ogólne wytyczne jeśli chodzi o kompozycję okien wystawowych, szyldów, określałyby kolorystykę, materiały, liternictwo, oświetlenie i wiele innych aspektów, które nadałyby spójny charakter wyglądowi ulicy.

Czy jest miejsce na oryginalność szyldu?

„Wytyczne projektowe” zostałyby stworzone z intencją ułatwienia inwestorom oraz wynajętym przez nich projektantom podniesienia estetyki witryn handlowych. Zastosowanie się do ram projektowych umożliwiłoby powstanie szyldów pasujących wyglądem do kontekstu architektonicznego, w jakim występują. Celemwzornika nie byłoby więc ograniczenie kreatywnych wizji projektowych, a jedynie nakreślenie ramowych wytycznych, które pozwoliłyby uniknąć popełniania błędów.

Justyna Bryske