MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Czy karetka pojedzie na każde wezwanie?

AND, MWE, WOLF,BART, NBA, EDA
Gotowi na wezwanie: lekarz anestezjolog Włodzimierz Płotek, pielęgniarka Longina Siemiątkowska i ratownik medyczny Marcin Owczarek.
Gotowi na wezwanie: lekarz anestezjolog Włodzimierz Płotek, pielęgniarka Longina Siemiątkowska i ratownik medyczny Marcin Owczarek.
Minister zdrowia zapowiedział, że karetki pogotowia ratunkowego będą wyjeżdżały na każde wezwanie. Pracownicy pogotowia dość sceptycznie podchodzą do tego pomysłu.

Minister zdrowia zapowiedział, że karetki pogotowia ratunkowego będą wyjeżdżały na każde wezwanie. Pracownicy pogotowia dość sceptycznie podchodzą do tego pomysłu. Tym bardziej, że jak dotychczas nie dotarło do nich żadne rozporządzenie w tej sprawie.

Kalisz

Kaliskie pogotowie odnotowuje wzrost nieuzasadnionych wezwań. - W porównaniu ze styczniem ubiegłego roku mieliśmy o około 15 procent więcej wyjazdów - mówi Stanisław Jakubowski, z-ca dyrektora. - Tym samym wzrosły nasze koszty. Staramy się jednak ograniczać pobieranie opłat. W tej chwili oczekujemy na ukazanie się odpowiedniego przepisu. Zapowiedzi ministra ukazały się tylko w mediach.
Pogotowie dysponuje jedną ,,erką’’, jedną karetką dla noworodków oraz trzema pojazdami przeznaczonymi do wypadków. Pozostała część taboru to samochody transportowe. - Wyjazd do błahej sprawy rodzi niebezpieczeństwo, że ktoś kto faktycznie potrzebuje pomocy, może się jej nie doczekać - podkreśla Jakubowski.

Ostrów Wlkp.

Zakład Ratownictwa Medycznego w Ostrowie ma na swoim terenie 160 tysięcy potencjalnych pacjentów. Do Cieszyna, najdalej wysuniętej miejscowości, jest z Ostrowa aż 40 km. Wyposażenie, to 1 karetka reanimacyjna, 2 karetki wypadkowe, 3 karetki przewozowe działające w ciągu dnia i jedna w nocy.

- Jeśli specjalistyczny samochód z defibrylatorem ma jeździć do gorączki, to jest to jakieś nieporozumienie - mówi Marek Fułek, kierownik ZRM. - Zgodnie z ustawą wyższego rzędu pogotowie służy ratowaniu ludzi w przypadku zagrożenia życia. Z mojego doświadczenia wiem, że wiele osób zgłaszających się do nas mogłoby z powodzeniem skorzystać z pomocy lekarza rodzinnego. Wszystkie osoby, które dzwoniły po pogotowie były uprzedzane o możliwości pobrania opłaty w przypadku nieuzasadnionego wezwania.

Jednak na palcach jednej ręki można byłoby policzyć przypadki, że taką opłatę pobraliśmy.

Ostrzeszów

Pogotowie Ratunkowe w Ostrzeszowie ma pod swoją opieką 55 tys. mieszkańców. Najdalej oddalonymi miejscowościami są Mielcuchy i Michałów (gm. Czajków) - 42 km. W ciągu nocy dyżuruje 1 karetka wypadkowa i 1 transportowa, w dzień dyżurują 3 karetki.

- Nie ma żadnych nowych rozporządzeń z ministerstwa w tej sprawie - wyjaśnia Alicja Bocheńska, kierownik pogotowia. - W sumie i tak wyjedżamy do każdego wezwania. Przypuszczam, że będzie więcej wezwań do przypadków, z którymi śmiało poradziłby sobie lekarz rodzinny. Niektórzy pacjenci są po prostu wygodni. Do tej pory sporadycznie pobieraliśmy opłaty za nieuzasadnione wezwanie karetki.

Pleszew

ZOZ w Pleszewie dysponuje dwoma zespołami pogotowia ratunkowego. W ich skład wchodzi jedna karetka ,,R” i jedna karetka transportowa. Poza tym, pleszewski szpital posiada umowę z miejscową strażą, która w razie potrzeby może wesprzeć pogotowie swoim sprzętem. – W ostatnim czasie zanotowaliśmy 30 procent więcej wezwań – mówi Adela Grala-Kałużna, dyrektor pleszewskiego ZOZ. – Obecnie mamy za mało karetek żeby wyjeżdżać do wszystkich wezwań. Gdyby rozporządzenie o konieczności wyjazdu pogotowia do każdego zgłoszenia weszło w życie, byłby to dla nas duży problem. Mam nadzieję, że nowy minister zdrowia zdaje sobie sprawę z tego, co robi.

Jarocin

Pogotowie Ratunkowe dysponuje jedną karetką reanimacyjną i dwiema transportowymi. Jego lekarze twierdzą, że o ile wejdzie takie rozporządzenie, będą jeździć do każdego wezwania. Mają jednak obawy. Co będzie, gdy karetka wysłana zostanie do pacjenta skarżącego się na ból brzucha, a nie będzie czym jechać do wypadku?

Kępno

Dotychczas bardzo rzadko kępińskie Pogotowie Ratunkowe pobierało opłaty za nieuzasadnione wezwanie karetki. - Przyznam, że po ostatnich zapowiedziach ministra zdrowia zwiększyła się nieco liczba wezwań - powiedział Mariusz Mysłek, kierownik Pogotowia Ratunkowego w Kępnie. - Jednak nie mamy obaw, że w nagłych przypadkach może zabraknąć nam karetek. Zawsze w mniej ważnych sprawach, zanim zadecydujemy o wyjeździe erki, staramy się pomóc jakoś przez telefon.

Kępińskie Pogotowie Ratunkowe posiada 1 karetkę reanimacyjną, 1 wypadkową oraz 4 samochody transportowe.

16 czerwca 1998 r. dyspozytorka jarocińskiego pogotowia ratunkowego zlekceważyła dzieci, które telefonicznie próbowały szukać pomocy dla swej nieprzytomnej matki. Dopiero po interwencji sąsiadki, dyspozytorka skierowała do chorej karetkę. Kobieta jednak zmarła.
30 lipca 1999 r. lekarz pogotowia ratunkowego w Ostrzeszowie odmówił wyjazdu karetki do leżącego na poboczu drogi, będącego pod wpływem alkoholu mężczyzny. Po kilku godzinach człowiek ten zmarł. 19 stycznia br. sąd wydał wyrok w tej sprawie. Uznał okarżonego lekarza winnym i skazał go na rok i 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 4 lata.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Popłoch na hiszpańskich plażach Drony wykryły w wodzie rekiny!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto