Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Festiwal Atelier z Kamasutrą w tle

Lilia Łada
Lilia Łada
Taneczne nienasycenie, osobowość narcystyczna w tańcu i Chopin w dwóch wersjach tanecznych: polskiej i japońskiej - Polski Teatr Tańca zaprasza na trzeci już Festiwal Atelier.

Festiwal co roku od trzech lat prezentuje spektakle młodych choreografów, wychowanków Polskiego Teatru Tańca. Często są to ich pierwsze autorskie spektakle w życiu.

W tej edycji widzowie będą mogli obejrzeć autorski projekt Daniela Stryjeckiego "DSM IV 301.81", "Balladynę" Kariny Adamczak-Kasprzak i Agaty Ambrozińskiej-Rachuty, "Solo na dwie osoby" Karoliny Wyrwał, "Nienasycenie" Pawła Matyasika oraz "Tysiąc kolorów" Takako Matsudy.

- To nie są premierowe spektakle, ale poznańscy widzowie mogli je dotąd zobaczyć tylko raz, w dodatku nie wszystkim chętnym udało się dostać bilety na te spektakle - powiedziała Jagoda Ignaczak, rzeczniczka prasowa PTT. - Sądziliśmy więc, że chętnie skorzystają z okazji, by zobaczyć jej ponownie.

Tegoroczny festiwal to także premiery - i to premiery niezwykłe. Pierwszą z nich jest "Marine" Myriam Gourfink, francuskiej tancerki i choreografa. Spektakl miał swoją francuską premierę w 2001 roku, a od tego czasu był wielokrotnie prezentowany w Nowym Jorku, Genewie, Brukseli i Lizbonie.

Tancerka koncentruje swoją energię na oddychaniu, wewnętrznych ruchach i napięciach ciała, co czasami bardziej kojarzy się z jogą i medytacją w ruchu niż z tańcem. "Marine" to projekt rezonansu pomiędzy wykonawcą a choreografem.

Niezwykłą gratką dla fanów tańca i... tanecznych osobowości będzie spektakl "Chopin inaczej" w choreografii Krystyny Mazurówny.

- Nie mam nic przeciwko Chopinowi, ale teraz on jest nudny dla mnie - opowiadała słynna tancerka, znana także z błyskotliwości i poczucia humoru. Poprosiłam więc syna, który jest kompozytorem muzyki współczesnej, żeby mi to zmasakrował elektronicznie. Teraz można powiedzieć, że kompozytorem jest między innymi Chopin...

Sam spektakl zajmuje się problematyką stosunków międzyludzkich, sposobu komunikacji, ekspresji i wyrażania emocji.
- Jest tam duet miłosny, może trochę nietypowy, bo dwóch panów, ale standardowy pojawia się też - wyjaśniła tancerka. - Co jeszcze? Trochę się wzorowałam na Kamasutrze, trochę na własnych wspomnieniach...

Krystyna Mazurówna powiedziała też, że jest zachwycona tancerzami Polskiego Teatru Tańca, z którymi pracuje nad tym spektaklem.

- Mają bazę, ale są też otwarci na nowości - podsumowała. - Doskonale nam się pracuje.

"Chopin inaczej" będzie miał swoją premierę 23 stycznia i będzie to ostatni spektakl Festiwalu Atelier.

Zobacz program festiwalu:

20 stycznia:
DSM – IV 301.81
Balladyna
Solo na dwie osoby

21 stycznia:
Nienasycenie
Tysiąc kolorów

23 stycznia:

Marine
Chopin inaczej**



głosuj, zgarniaj nagrody!



 


poznańskie studniówki
relacje, zdjęcia, wideo
Transfery w
Lechu i Warcie


zimowe okienko
transferowe 2009/2010

bieżąca relacja z podróży
od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto