Nowa murawa nie będzie doświetlana

Po zakończeniu przebudowy stadionu przy ul. Bułgarskiej okazało się, że co kilka miesięcy trzeba na nim wymieniać murawę. Chociaż ostatnia wymiana, przeprowadzona jesienią kosztowała aż 300 tysięcy euro i była prowadzona pod nadzorem specjalistów wskazanych przez UEFA, po zimie okazało się, że nie nadaje się do gry. Lech musiał na niej grać już trzy mecze i po każdym z nich wszyscy trenerzy i piłkarze solidarnie podkreślali, że boisko jest fatalne.

Miasto ogłosiło przetarg na kolejną wymianę, a jego wynik ogłoszono w miniony piątek. Wygrała go poznańska firma Greenboss, która złożyła najtańszą z trzech ofert – nowa murawa ma kosztować nieco ponad 300 tysięcy złotych. Ma to być jednocześnie jedyna wymiana trawy przed końcem tego sezonu piłkarskiego.

- Umowa przewiduje, że murawa ma wytrzymać minimum 15 meczów – wyjaśnia Maciej Mielęcki, zastępca dyrektora Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji, które do czasu wyłonienia operatora stadionu odpowiadają za cały obiekt.

Wymiana ma się rozpocząć 21 marca, czyli dzień po meczu Warty Z GKS-em Katowice i dwa dni po spotkaniu Lecha z Jagiellonią. Po tych meczach obie poznańskie drużyny rozgrywają swoje kolejne pojedynki na wyjeździe i do 1 kwietnia firma ma uporać się z położeniem nowej trawy.

Co ciekawe, po wymianie murawa nie będzie już doświetlana specjalnymi lampami, wypożyczonymi jesienią przez miasto w celu poprawienia nasłonecznienia ździebeł trawy.
- Uznaliśmy, że przy wydłużającej się porze dnia i cieplejszej pogodzie te promienniki nie będą już potrzebne, dlatego podjęliśmy decyzję, że już wkrótce je oddamy – mówi Mielęcki.

Coraz głośniej mówi się, że problemy z murawą na Stadionie Miejskim mogłaby rozwiązać gruntowna wymiana całego podłoża boiska, ale na razie nie ma żadnych przymiarek do takiej operacji.
- To byłoby bardzo kosztowne i nie wiadomo, kto miałby za to zapłacić: miasto czy może przyszły operator stadionu – wyjaśnia wicedyrektor POSiR. – Decyzja w tej sprawie i tak nie należy do nas, tylko do właściciela obiektu, czyli miasta.

Bałaganu na Stadionie Miejskim ciąg dalszy Krzesełka z ograniczoną widocznością na stadionie mogą być dobre dla... niewidomych, a wystające z betonu druty będą, ale nie wiadomo po co!

Lampy doświetlają murawę na Bułgarskiej Poznań wypożyczył specjalne lampy solarne, które mają poprawić doświetlenie nowej murawy na Stadionie Miejskim przy ul. Bułgarskiej.