W poprzedniej kolejce koszykarze z Poznania wyraźnie ulegli Treflowi Sopot. Sobotni mecz z liderem tabeli - Czarnymi Słupsk miał być przełamaniem. Poznaniacy wykorzystali swoje atuty i pokazali się z dobrej strony przed własną publicznością.
Już od początku pierwszej kwarty PBG Basket ruszył do ataków. Te przyniosły zamierzony efekt. Po kilku minutach podopieczni trenera Bogicevicia prowadzili z Czarnymi 11:4. Poznaniacy dobrze spisywali się w obronie, dobrze funkcjonowała gra w ataku. Ostatecznie po pierwszej kwarcie poznańscy koszykarze prowadzili 21:10. W drugiej kwarcie Czarni chcieli odrobić straty, ale udało im się to połowicznie. Pięć punktów przewagi na koniec drugiej części gry i do szatni koszykarze z Poznania schodzili prowadząc 38:32.
Po przerwie koszykarze PBG Basket nadal kontrolowali przebieg spotkania. Na rzuty gości, którzy starali się w trzeciej kwarcie gonić wynik, odpowiadał świetnie dysponowany Eddie Miller, który w całym meczu rzucił 22 punkty. Dobrze pod tablicami grał też Damian Kulig. Po trzech kwartach poznaniacy powiększyli jeszcze swoja przewagę i przed ostatnia kwartą prowadzili z Czarnymi 56:48.
W ostatniej kwarcie meczu poznaniacy kontrolowali przebieg spotkania. Skuteczność z pierwszych kwart zachował Miller. Ważne punkty dołożył z rzutów wolnych Ocokoljić. Goście w sobotnie popołudnie nie mogli już zagrozić poznaniakom i ostatecznie PBG Basket wygrał z Czarnymi Słupsk 78:68.
PBG Basket - Czarni Słupsk 78:68
Kwarty: 21:10, 17:22, 18:16, 22:20
PBG Basket: Miller 22, Ocokoljić 13, Kulig 12, Hawkins 8, Tica 7, Surmacz, Tuljikovic 6, Wiśniewski 4.
Czarni: Bennerman 18, Blassingame 10, Davis, Cesnauskis 8, Roszyk, Leończyk 7, Jazvin 6, Białek 3, Szawarski 1.
**
**
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
