- Zresztą powiedziano mi z góry, że pewnie nic nie wskóram, bo kamery monitoringu mogły nie zarejestrować zdarzenia - mówi student.
Policja w Poznaniu miała rację - monitoring nie uchwycił momentu zdarzenia. Okazuje się też, że według naszego prawa obrażenia Macieja faktycznie są zbyt małe i wiążą ręce policji. To, co spotkało studenta na Garbarach, zakwalifikowano jako naruszenie nietykalności cielesnej.
Policja w Poznaniu miała rację - monitoring nie uchwycił momentu zdarzenia.
Policja w Poznaniu - nie szuka bandytów
- Jest to tak zwane przestępstwo prywatnoskargowe. Zgodnie z obowiązującymi przepisami pokrzywdzony może złożyć skargę z oskarżenia prywatnego - tłumaczy nadkom. Iwona Liszczyńska z wielkopolskiej policji.
Taką skargę można złożyć na komisariacie. Zostanie ona przesłana do sądu. Wtedy trzeba uiścić opłatę w wysokości 300 zł. Wszystko dzieje się przed sądem karnym, na którego wniosek policja ustala szczegóły zajścia.
Policja w Poznaniu ma związane ręce
Policjanci dopytywali jeszcze, czy w trakcie zdarzenia zostało mu coś skradzione albo czy grożono Maciejowi - wtedy mogliby zająć się sprawą, a tak finału nie będzie. Student nie ma 300 zł na to, żeby przekonać się, że monitoring faktycznie "nie zauważył" pobicia. Teraz boi się wychodzić z domu - kiedy kilka dni po zdarzeniu poszedł na Garbary został zaczepiony przez innych wyrostków.
Za małe obrażenia? Za mało mnie pobili!
- Chciałbym móc w tym kraju być tym, kim jestem. I nie leżeć za to na chodniku. Nie być kopanym w twarz. Otoczony obojętnością ludzi i policji. Przygnieciony bezsensem polskiego prawa, które pomoże mi dopiero, gdy umrę - żali się Maciej.
Zobacz też: Policja w Poznaniu - artykuły, zdjęcia, filmy
O aktach agresji słyszy się coraz częściej. - Przestrzeganie porządku jest fatalne w okolicach Starego Rynku. Brakuje zdecydowanych kroków. To musi być koniec działań w pojedynkę. Policja w Poznaniu, miasto, przedsiębiorcy i inni muszą podjąć wspólne działania - mówi radny Mariusz Wiśniewski z komisji bezpieczeństwa.
Jest on jednym z inicjatorów spotkania, które odbędzie się w poniedziałek. Zaproszeni są na nie wszyscy, od których bezpośrednio i pośrednio zależy bezpieczeństwo na Rynku.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?