Styl etno od kilku lat święci triumfy, co najlepiej można było zaobserwować na niedawno zakończonym festiwalu Ethno Port Poznań. Oto nasza galeria festiwalowych strojów.
Już po ogólnym i pobieżnym oglądzie stało się jasne, że klimaty etniczne to przede wszystkim kolor i wygoda. Zwłaszcza kolorów nie sposób było nie zauważyć podczas koncertów Ethno Portu: były tu i spodnie we wszystkich kolorach tęczy, a także wielobarwne poncza i bluzy.
Bardzo ważna w strojach etno jest też biżuteria: powinna być duża, wyrazista, wyglądem przywodzić na myśl egzotyczne lądy i morza. Oczywiście też może być kolorowa, choć równie mile widziane są ozdoby wykonane z naturalnych materiałów jak nasiona czy pestki - i w równie naturalnych kolorach.
No i dodatki, o których mówi się, że to one tak naprawdę tworzą klimat - zwłaszcza jeśli to są dodatki w stylu etno. Kolorowa, indyjska torba ożywi nawet najbardziej stonowany strój, zamotany wokół szyi szal czy chusta doda mu odrobiny fantazji i lekkości, a kolorowe, haftowane buty sprawią, że całość będzie wyglądać radośnie, egzotycznie i... wakacyjnie.
A skoro mamy koniec czerwca i właśnie zaczynają się wakacje - to chyba właśnie o to chodzi, prawda...?
| | |
Magda ma na sobie bajecznie kolorowe spodnie, które przyjechały do niej z... Gwinei. - Niestety, nie byłam tam osobiście, przywiozła mi je przyjaciółka - śmieje się.
Kasia wprawdzie nie na sobier, ale ma specjalne spodnie do wywoływania lata. - To szarawary - wyjaśnia. - I służą specjalnie do tego celu, żeby zaklinać lato, żeby wreszcie przyszło. Ale dziś jest niestety trochę za zimno, więc założyłam zwykłe dżinsy... | Andrzej ma na sobie bajkową koszulę w kwiaty - ale jakie kwiaty! W kolorach bardzo wojskowych, a wojsko przecież z kwiatami nie bardzo się kojarzy - no, chyba że na Ethno Porcie...
Do kompletu jest oryginalna torba, która przyjechała z Tybetu.
- To żona mnie stylizuje, aż sam się nie mogę poznać - śmieje się. - Ale zazwyczaj to, co ona wymyśli, bardzo mi się podoba. Ma dobry gust... | Równie oryginalnie jest ubrana sama żona, czyli Longina. I bardzo ją cieszy uznanie męża.
- Bo mój mąż ma kobiecego ducha i ja biorę z niego przykład - wyjaśnia zupełnie poważnie.
Jej ulubiony kolor to fiolet, lubi też oryginalną biżuterię, co oczywiście było widać na Ethno Porcie. Jej naszyjnik z koralików z daleka przyciągał wzrok, a kolorowy, fantazyjny szal nadawał uroku całej stylizacji.
|
| | |
Fioletowy jest także ulubionym kolorem Honoraty, która poza tym kocha też oryginalne dodatki we wszystkich kolorach tęczy.
Czyż jej legginsy w kwiaty nie są wspaniałe? No i doskonale pasują do Ethno Portu...
| Martyna bardzo lubi kolory - jej ulubiony to zieleń we wszelkich odcieniach. Kocha też wyszukiwanie ubiorów w indyjskich sklepach. Z okazji Ethno Portu ubrała się szczególnie starannie i kolorowo, bo na codzień o jej zamiłowaniu do stylu etno świadczą jedynie elementy stroju. | Ola lubi zielony, co widać choćby na przykładzie jej wspaniałego szmaragdowego poncza, aale w zasadzie to kocha wszystkie kolory i im bardziej kolorowy ciuch tym chętniej po niego sięga. - Dziś też i to wcale nie z okazji Ethno Portu - mówi. - Ubieram się tak codziennie. |
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl