Remis z Motorem na wyjeździe

Spotkanie z niżej notowanym Motorem Lublin tak naprawdę mogłoby zakończyć się już po pierwszej połowie. To właśnie w pierwszej części meczu padły obie bramki, a po rozpoczęciu drugich 45 minut gry piłkarze obu drużyn stworzyli marne widowisko.

Najpierw na prowadzenie gospodarzy wyprowadził Michał Maciejewski, który pokonał Łukasza Radlińskiego precyzyjnym strzałem głową po dośrdkowaniu z rzutu rożnego. Motor miał przewagę, ale od momentu zdobycia gola lublinianom rzadko kiedy udawało się sprawdzać umiejętności i czujność bramkarza Warty. Warto odnotwać natomiast popis technicznych umiejętnośći Kamila Oziemczuka. Były reprezentant młodzieżówki wykonał tzw. ruletkę Zidana, obrócił sie z piłką, zostawił za plecami dwóch obrońców i uderzył. Na posterunku był jednak Radliński.

Piłkarze Warty przycisnęli nieco w końcówce pierwszej połowy i zdobyli gola "do szatni". W dużym zamieszaniu pod bramką przeciwników Łukasz Misztal zagrał tak niefortunnie, że do piłki dopadł Bartosz Hinc i mocnym uderzeniem dał Warcie wyjazdowy punkt.

W drugiej części spotkania obie drużyny opadły nieco z sił i nie potrafiły porwać zgromadzonej na trybunach publiczności. Trener Baniak po raz kolejny dał szansę pokazania się Goranowi Antejowi, a ten znów nie błyszczał. Usprawiedliwiać może go jednak fakt, że na boisku spędził raptem 15 minut.

Podział punktów w Lublinie jest wynikiem sprawiedliwym. O ile jednak  dla piłkarzy Motoru ten punkt może nie wystarczyć, by utrzymać się w lidze, o tyle warciarzom na koniec sezonu jedno oczko zdobyte na wyjeździe może zapewnić spokojne lato.

Motor Lublin - Warta Poznań 1:1

Bramki: Maciejewski (6') - Hinc (45').
Żółte kartki: Maziarz (Motor) - Jankowski, Strugarek, Ignasiński (Warta)

Motor: Mierzwa - Maciejewski, Bożyk, Ptaszyński, Misztal - Oziemczuk, Żmuda, Syroka, Maziarz (34' Dykij), Piotrowicz (81' Hempel) - K. Król (64' Carabulea).

Warta: Radliński - Otuszewski, Strugarek, Jankowski, Ignasiński - Sikora, Hinc (89' Ngamayama), Batata (62 Burkhardt), Bekas - Wojciechowski, Klatt (79' Antelj)