Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Warciarze przegrali mecz o 6 punktów! (+foto)

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Wielki dramat piłkarzy Warty! Zieloni mimo olbrzymiej przewagi przegrali u siebie z Dolcanem Ząbki 1:2 - to dla nich piąta ligowa porażka z rzędu.

Warciarze mieli w tym spotkaniu udowodnić, że mimo ostatniej serii porażek, dalej są waleczną drużyną, która zwłaszcza u siebie potrafi wygrywać ze znacznie silniejszymi rywalami niż Dolcan Ząbki. Tymczasem mecz jeszcze się na dobre nie zaczął, a poznaniacy już przegrywali 0:1. Po dośrodkowaniu w pole karne Zielonych już w trzeciej minucie do siatki trafił po strzale z przewrotki Marcin Tataj.

Dolcan usatysfakcjonowany prowadzeniem nastawił się na bronienie korzystnego rezultatu. Warta uzyskała zdecydowaną przewagę, co chwialę stwarzając groźne sytuacje pod bramką Macieja Humerskiego, ale u poznaniaków znów szwankowała skuteczność, w czym brylował zwłaszcza Marcin Klatt. W 16. minucie napastnik Warty spudłował w sytuacji sam na sam, a 10 minut później piłka zmierzała już do bramki, ale odbiła się od słupka i nie wpadła do siatki.

Trzy minuty po przerwie potężny strzał Sergio Bataty golkiper gości zdołał sparować tak, że piłka jedynie odbiła się od spojenia. Wreszcie dziesięć minut później padło wyrównanie. Po dośrodkowaniu w pole karne Dolcanu powstało spore zamieszanie, a najwięcej zimnej krwi zachował Batata, który wpakował piłkę do siatki.

Gdy wydawało się, że gospodarze powoli opanowują sytuację i wkrótce zdobędą zwycięskiego gola, w 74. minucie po raz drugi Berczyńskiego pokonał Tataj, wykorzystując świetne dośrodkowanie Piotra Kosiorowskiego.

Bogusław Baniak postanowił zaryzykować i na ostatnie 10 minut wpuściła na boisko Damiana Pawlaka, który w tym sezonie jak dotąd nie miał oakzji zagrać choćby minuty w I lidze. Warta bezskutecznie atakowała, a rywale nastawili się na bardzo groźne kontry - w kilku sytuacjach Wartę ratowały już tylko dobre interwencje Łukasza Berczyńskiego.

Zieloni robili, co mogli, ale nie zdołali odwrócić losów tego spotkania. Choć na boisku byli lepsi, przegrali z Dolcanem 1:2 i ich sytuacja z fatalnej robi się tragiczna

Warta Poznań - Dolcan Ząbki (0:1)

Bramki: 58. Batata - 3., 74. Tataj
Żółte kartki: Klatt, Strugarek - Tataj, Kosiorowski, Warakomski, Stawicki, Stańczyk.

Warta: Berczyński - Cudny, B. Jankowski, Strugarek, Otuszewski - Magdziarz (87. Wojciechowski), Bekas, Batata, Wan (71. Sikora), Iwanicki (79. Pawlak) - Klatt

Dolcan: Humerski - Stawicki, Warakomski, Gabrusiewicz, Trochim - Stańczyk, Kosiorowski, Tataj (90. Grzelak), Wiechowski, Frąszczak (63. Solecki), Kulkiewicz.



emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto