Warta - Piast 1:0: Zasłużone zwycięstwo Zielonych

Już od pierwszej minuty w drużynie Zielonych występował Tomasz Magdziarz, który od początku rundy wiosennej leczył kontuzję. I to właśnie „Madzi” w 27. minucie popisał się kapitalnym podaniem do Krzysztofa Gajtkowskiego, który sytuacji sam na sam nie zmarnował, wyprowadzając Wartę na prowadzenie.

Prowadzenie gospodarzy nie było wcale przypadkowe – nie mieli może jakiejś przygniatającej przewagi, ale piłkarze Piasta nie byli w stanie przeprowadzić jakiejkolwiek akcji mogącej przynieść im gola.

Po przerwie obraz gry się nie zmienił. W dalszym ciągu na boisku przeważała i co jakiś czas stwarzała sobie kolejne okazje do podwyższenia rezultatu, ale podopiecznym Bogusława Baniaka brakowało skuteczności.

W całym meczu Piast miał właściwie tylko jedną okazję do zdobycia gola i to taką z gatunku stuprocentowych. W 83. minucie Maycon znalazł się w sytuacji sam na sam z Andrzejem Bledzewskim, ale ten dobrą interwencją uratował zwycięstwo gospodarzy.

- Dzięki spokojnej i dobrej grze w naszym wykonaniu, „Piastunki” popłynęły w Warcie – żartował po meczu Bogusław Baniak. -Zwycięstwo jest dla mnie tym cenniejsze, że Piast to zespół mocny personalnie.

Dzięki zwycięstwu Warta jest już na 9. miejscu w tabeli, ale nad 15. Pogonią ma zaledwie 4 punkty przewagi, więc nie może jeszcze być pewna utrzymania w I lidze.

Warta Poznań - Piast Gliwice 1:0 (1:0)

Bramka: 27. Gajtkowski

Warta: Bledzewski - Wichtowski, Bartkowiak (83. Miklosik), Jasiński, Kosznik - Scherfchen, Marciniak (58. Ngamayama), Magdziarz (67. Zakrzewski), Iwanicki - Reiss, Gajtkowski.

Piast: Szmatuła - Klepczyński, Krzycki, Matras (46. Smektała), Buryan - Kaszowski, Gamla (46. Iwan), Sielewski, Zganiacz - Pietroń (76. Muszalik), Maycon.

Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, przejdź do galerii.