Koniec ze „sprytnym” parkowaniem na Jeżycach

Odkąd na Jeżycach wprowadzono Strefę Płatnego Parkowania, kierowcy kombinują jak się da, żeby tylko móc dalej parkować za darmo. Popisowym numerem okazało się zostawianie aut pod murem starej zajezdni tramwajowej przy ul. Zwierzynieckiej. Kierowcy zamiast parkować na wymalowanym pasie strefy, zostawiają samochody bezpośrednio pod murem, w miejscu o trudnym do ustalenia statusie.

- Okazało się, że dawna zajezdnia MPK przy ul. Zwierzynieckiej została sprzedana prywatnemu inwestorowi, a feralny pas przy zajezdni pozostał w rękach miasta – wyjaśniał w rozmowie z MM Poznań Przemysław Piwecki z poznańskiej straży miejskiej, gdy opisaliśmy to zjawisko na początku lipca (czytaj artykuł Kierowcy parkujący na ul. Zwierzynieckiej łamią przepisy?).

Kilkumetrowy pas, na którym w przeszłości rosła trawa, nie był nigdy pasem zieleni, dlatego kierowcy parkujący w tym miejscu nie łamali prawa. Tak przynajmniej się wydawała, aż do czasu...
- Kilka dni temu otrzymaliśmy informację z Zarządu Dróg Miejskich, że ten fragment to część pasa drogowego, więc nie można na nim parkować – tłumaczy nam teraz Przemysław Piwecki.

Kierowcy z lewej płacą, z prawej nie.

"Żółte kartki" od straży miejskiej.

To oznacza, że strażnicy mają prawo ukarać mandatem każdego, kto pozostawi tutaj swój samochód. Na razie jednak za wycieraczki aut są wkładane żółte kartki z ostrzeżeniem i informacją, że nie można tutaj parkować. Dlaczego tylko ostrzeżenia?

- Mamy tu do czynienia z pewnymi zaszłościami, tak naprawdę kierowcy parkują w tym miejscu od lat – mówi Piwecki. – Z naszych obserwacji wynika też, że zazwyczaj parkują tu codziennie te same auta pracowników pobliskich biur, stąd na razie ostrzeżenia. Od przyszłego tygodnia będziemy jednak wyciągać bloczki mandatowe.
Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, przejdź do galerii.