Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lektury na weekend: Oznaki życia, czyli kiedy i jak zakończyć leczenie

Redakcja
"Oznaki życia. Przypadki z intensywnej terapii",Ken Hillman
"Oznaki życia. Przypadki z intensywnej terapii",Ken Hillman Wydawnictwo Znak
"Oznaki życia. Przypadki z intensywnej terapii" to książka ani łatwa, ani przyjemna, ale przeczytać powinien ją każdy i choć przez chwilę zastanowić się, czy szpitalne oddziały intensywnej opieki medycznej służą temu, do czego zostały stworzone.

OIOM-y to miejsca, gdzie - jak przyznaje autor książki Ken Hillman, profesor medycyny australijskiego University of New South - sporo z nas spędzi ostatnie dni życia (obecnie na oddziałach intensywnej terapii umiera około jedna trzecia Amerykanów).

W swojej książce występuje z wyraźna krytyką systemu, w którym przyszło mu pracować. Systemu, który nadal nie stworzył odpowiednich regulacji prawnych dotyczących momentu przerwania leczenia.

Hillman przedstawia brutalną prawdę o tym, że intensywna terapia często służy dzisiaj za namiastkę opieki u schyłku życia, generując przy tym olbrzymie i nieracjonalne koszty. A w końcu stworzono ją po to, by leczyć, a nie zapewniać właściwą opiekę umierającym.

"Nie jestem pewien, ile w podobnej sytuacji powinni mieć do powiedzenia lekarze czy społeczeństwo, które przecież na wszystko dostarcza funduszy. Czy naszym obowiązkiem rzeczywiście powinno być spełnianie żądań każdego pacjenta? (...) Czy rodzina chorego ma prawo domagać się dowolnie długiego podtrzymywania życia?"

Hillman pyta i jednocześnie nie pozostawia złudzeń, że taki stan szybko się nie zmieni, bo społeczeństwo i rządzący nie są jeszcze gotowi do dyskusji nad problemem uporczywej terapii - ta wzbudziłaby silne emocje, a konstruktywna rozmowa mogłaby, niestety, ustąpić miejsca lobbingowi, głosom protestu i zwykłym przesądom.

Opisując przypadki, z którymi spotkał się w czasie swojej wieloletniej pracy w różnych szpitalach rozprawia się również z mitami pojawiającymi się w serialach. Przykład? Reanimacja pacjentów, którą oglądamy na ekranach telewizorów, w około 70 proc. kończy się sukcesem. W rzeczywistości liczba ta jest zdecydowanie mniejsza - szpital opuszcza jedynie około 15 proc. pacjentów, z których większość umiera przed upływem roku.

Książka jest jednocześnie pasjonującą opowieścią o historii medycyny. Dowiadujemy się z niej m.in. kiedy i gdzie zrodziła się koncepcja szpitala, w której części roku jest w nim najniebezpieczniej, kiedy narodziła się intensywna terapia, co to jest odruch lalki albo dlaczego przed operacją Whipple'a lepiej pożegnać się ze wszystkimi bliskimi.

Wiedzieliście, że w paryskim metrze jeszcze do niedawna znajdowały się specjalne siedzenia przeznaczone dla weteranów wojennych po amputacji? Nie? To koniecznie sięgnijcie po ten tytuł - takich ciekawostek znajdziecie w książce więcej.


Ken Hillman
Oznaki życia. Przypadki z intensywnej terapii
Tłumaczenie: Urszula Jachimczak

Wydawnictwo Znak
Wydanie: pierwsze

Format: 14,4 x 20,5 cm
Oprawa: miękka
Rok wydania: 2011
ISBN: 978-83-240-1587-0

Liczba stron: 216
Cena det. 34,90 zł

Przeczytaj także:
Lektury na weekend: Barbarzyńcy w północnej Italii

Przed wakacyjnymi wędrówkami warto sięgnąć po książkę Dominiki Długosz, ale nie po to by zastąpiła nam przewodniki. To solidna dawka wiedzy o historii Półwyspu Apenińskiego – niezbędnej dla zainteresowanych czymś więcej niż plażami.

Lektury na weekend: Z ciemnością jej do twarzy

Ari jest piękną nastolatką, niezwykle sprawną fizycznie i… niebezpieczną. Chociaż nie zdaje sobie sprawy ze swoich mocy okażą się one przydatne gdy przyjdzie jej się zmierzyć z wampirami, hybrydami, dawnymi bogami i innymi stworami zamieszkującym Nowy Orlean.

Lektury na weekend: Na poważnie o street arcie

„Street art jako alternatywna forma debaty publicznej w przestrzeni miejskiej” A. Niżyńskiej to próba spojrzenia na nasze życie z graffiti, muralami, happeningami okiem socjologa. Ale czy zgodna z doświadczeniami spoza Warszawy?

Lektury na weekend: Historie o japońskich niesamowitych opowieściach

„Kaidan - japońskie opowieści niesamowite epoki Edo” Marcina Tatarczuka to pozycja obowiązkowa dla wszystkich zainteresowanych kultura Kraju Kwitnącej Wiśni. Nawet tą przetworzoną przez amerykańską popkulturę.

Lektury na weekend: "Jutro" stworzysz własne zasady życia

Wartka utrzymana w formie retrospekcji narracja, żywa i dynamiczna akcja – nic dziwnego, że powieść stała się bestsellerem nie tylko w rodzimej Australii, ale także Austrii, Szwecji, Niemczech i USA. Czy tak samo stanie się w Polsce?

Lektury na weekend: Osama bin Laden miał słabość do luksusowych samochodów

W poniedziałek rano cały świat obiegła informacja o śmierci Osamy Bin Ladena. Tymczasem my chcemy zachęcić Was do lektury książki, dzięki której będziecie mogli lepiej poznać świat założyciela Al-Kaidy.

Lektury na weekend: Ale kosmos! - fascynująca opowieść o wstydliwej stronie pozaplanetarnych wypraw

Wydawać by się mogło, że nasza wiedza o kosmicznych podróżach powinna być choć trochę zbliżona do rzeczywistości. Po lekturze książki „Ale kosmos!” autorstwa Mary Roach trzeba ją jednak bardzo zweryfikować.

Plakat musi śpiewać
8 maja - 24 lipca 2011 | Muzeum Narodowe w Poznaniu



od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto