Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polonia - Lech 1:2: Kolejorz jeszcze walczy

Redakcja
Lech Poznań wygrał w Bytomiu z Polonią. Trzy punkty pozwalają ...
Lech Poznań wygrał w Bytomiu z Polonią. Trzy punkty pozwalają ... archiwum / Roger
Lech Poznań wygrał w Bytomiu z Polonią 2:1. Trzy punkty pozwalają wierzyć w minimalne szanse na awans do europejskich pucharów.

Wiara czyni cuda. Ten w przypadku zespołu z Poznania ciągle jest możliwy. Po golach Wilka i Stilicia, Kolejorz pokonał w Bytomiu miejscową Polonią 2:1 i zachował jeszcze szanse na awans do europejskich pucharów. Żeby tak się stało, w ostatniej kolejce ekstraklasy Kolejorz musi ograć Koronę Kielce. Porażkę ponieść musi Jagiellonia Białystok, a zremisować lub przegrać zarówno Lechia Gdańsk, jak i Widzew Łódź.

Kolejorz pierwsze minuty meczu rozpoczął spokojnie, a groźną sytuację stworzył dopiero w 10. minucie. Dobrej pozycji do strzału nie wykorzystał jednak Henriquez. W 22. minucie Lech mógł stracić gola, ale w sam dla siebie wiadomy sposób piłki nie zdołał czysto trafić Tymiński i nadal w Bytomiu było bezbramkowo. Kilka minut potem ponownie gospodarze zagrozili stojącemu w bramce Lecha Buriciowi, ale tego wyręczył Wołąkiewicz. Kolejorz próbował atakować, ale widoczny był w środku pola brak Semira Stilicia. Udało się w 36. minucie. W roli głównej wystąpił Jakub Wilk. Najpierw strzał zawodnika Lecha obronił Kiełpin, ale wybita przed pole karne piłka trafiła pod nogi Wilka, który strzałem zza pola karnego dał prowadzenie poznaniakom. Do końca pierwszej połowy wynik już się nie zmienił i to gospodarze bardziej musieli martwić się o wynik.

Drugą połowę od akcji rozpoczął Kolejorz, ale niebezpieczeństwo zażegnał Chomiuk. W odpowiedzi gospodarze przeprowadzili szybką akcję, jednak Tymiński nie dostosował się do kolegów z zespołu i fatalnie przestrzelił. W 54. minucie wybiegającego na dobrą pozycję Możdżenia sfaulował Chomiuk, za co arbiter spotkania ukarał go czerwoną kartką. Jednak mimo przewagi jednego gracza, Kolejorz nie stwarzał groźnych sytuacji. To zmieniło się, kiedy na murawie w 79. minucie zameldował się Semir Stilić. Dwie minuty potem pomocnik Kolejorza, dla którego ostatnie dwie kolejki będą prawdopodobnie ostatnimi w barwach zespołu z Poznania podwyższył wynik. Stilić świetnie wykorzystał podanie Henriqueza i umieścił piłkę w bramce Polonii.

W 88. minucie Kolejorz mógł podwyższyć prowadzenie, jednak fatalnie zachował się Wojtkowiak, zwlekając z podaniem do Stilicia. Chwilę potem bramka padła, ale dla Polonii. Barcik dograł do Radzewicza, a ten z kilku metrów zmniejszył, jak się potem okazało rozmiary porażki Polonii.

Polonia Bytom - Lech Poznań 1:2 (0:1)
Bramki:
89. Marcin Radzewicz - 36. Jakub Wilk, 81. Semir Stilić.

Polonia Bytom: Kiełpin - Chomiuk, Killar (46. Kobylík), Żytko, Król - Barcik (59. Vascak), Hanek, Tymiński, Bazik, Jarecki (62. Radzewicz) - Drozdowicz.

Lech Poznań: Burić - Wojtkowiak, Bosacki, Wołąkiewicz, Henriquez - Kiełb, Injac, Murawski, Możdżeń (80. Stilic), Wilk (62. Mikołajczak) - Rudnevs (67. Ślusarski).

Żółte kartki: Bazik (Polonia) - Wojtkowiak, Możdżeń (Lech).
Czerwona kartka: Chomiuk (55. minuta, Polonia, za faul).

Sędziował: Paweł Pskit (Łódź).


Plakat musi śpiewać
8 maja - 24 lipca 2011 | Muzeum Narodowe w Poznaniu



emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto