Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kawy wąchanie i smakowanie

Redakcja
Można przepłukać nią usta i wypluć, albo wąchać. Ale nie wolno, pod groźbą dyskwalifikacji, podnosić filiżanki. To podstawowe reguły konkursu Cup Testerów zakończonej we wtorek w Poznaniu Olimpiady Kawy.

W zorganizowanej po raz drugi Olimpiadzie Kawy – Mistrzostwach Polski Sieci Kawowych wystartowało 5 dwuosobowych drużyn. To reprezentanci pięciu najważniejszych polskich sieci kawowych, nawet jeśli nie pod względem liczby posiadanych lokali, to z całą pewnością, z baristami o największych umiejętnościach, nie bojących się rywalizacji z konkurencją.

Na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich bariści (czyli ludzie zawodowo i z pasją parzący kawę) rywalizowali w czterech kategoriach: Latte Art, Coffe In God Spirits (czyli alkoholowe drinki na bazie kawy), espresso na czas oraz Cup Testing. Nas szczególnie zainteresowała ta ostatnia konkurencja. Głównie dlatego, że w wielu kawiarniach możemy wypić przyzwoicie zaparzoną kawę z wyrazistą cremą, z fantazyjnym rysunkiem wykonanym spienionym mlekiem – jednak tylko w niewielu lokalach możemy dowiedzieć się czegoś więcej o napoju, który nam podają.

- Chcemy, żeby bariści umieli rozróżniać różne rodzaje kawy – przyznaje Tomasz Obracaj, z firmy Apro Trade i Europejskiego Stowarzyszenia Kawy Wysokiej Jakości. – Wszyscy wiedzą, że rozróżniamy arabicę i robustę, ale już o rodzajach tych kaw jednorodnych może powiedzieć niestety niewielu.

Kawa kawie nierówna

A różnić się między sobą potrafią nawet kawy tego samego gatunku i rodzaju pochodzące z tej samej plantacji – wystarczy na przykład, że rosły po dwóch stronach różnie nasłonecznionej drogi. I dzięki temu mają inny smak i aromat. Głównie aromat, bo w kawie jest ponad 80 substancji aromatycznych i zdecydowanie łatwiej jest rozpoznać zapachy niż smaki.

Przed zawodnikami biorącymi udział w konkurencji Cup Testing stało zadanie wyodrębnienia z trzech filiżanek kawy tej, innego rodzaju. Do spróbowania było osiem różnych zestawów kawy, a oprócz największej ilości trafnie wytypowanych kaw liczył się także czas.
Zawodniczy „pracowali” na kawie zaparzonej metodą przelewową – w niej uzyskuje się więcej smaku i aromatu niż przy przygotowaniu espresso.

- To także tłumaczy, dlaczego na północy Europy pije się więcej właśnie w ten sposób przygotowanej kawy – wyjaśnia Tomasz Obracaj. – Po prostu mieszkają tam bogatsi ludzie, którzy kupują słabiej paloną, lepszą gatunkowo kawę. Na południu kontynentu nie ma tyle pieniędzy, dlatego pije się głównie espresso z mocno wypalonej kawy gorszych gatunków, w której trudniej rozróżnić jest smaki i aromaty.

Różne drogi do sukcesu

Niektórzy z zawodników stawiali na czas – licząc na dodatkowe punkty, inni decydowali się dłużej, ale za to dokładniej rozpoznawać napoje. A metody są dwie – można łyżeczką próbować smaku – głównie przepłukując kawą usta, a potem (tak jak robią to sommelierzy) wypluć kawę i wypłukać usta wodą. Można też zdać się na swój własny nos. Jednak okazało się, że najlepsze efekty daje połączenie obu tych sposobów. Dodatkowym utrudnieniem jest zakaz podnoszenia w czasie konkursu filiżanek - dopiero po wytypowaniu wszystkich kaw, zawodnicy podnosili do góry filiżankę z wybranym przez siebie napojem. Jeśli na spodzie naczyna znajdował się czerwony znak - trafili!

Po zsumowaniu punktów ze wszystkich konkurencji okazało się, że najlepszą drużynę wystawiła sieć Green Coffee, na drugim miejscu uplasowała się ekipa Coffee Heaven, a na trzecim – MK Cafe.

Już wkrótce wideo o kawie i jej smakach i aromatach.

Olimpiada Kawy - Mistrzostwa Polski Sieci Kawowych zorganizowane zostały w ramach Międzynarodowych Targów Gastronomii Gastro Trendy.

Przeczytaj także:
Nie ma kryzysu na targach

Pierwszego dnia poznańskich targów spożywczych tereny wystawiennicze MTP odwiedziło ponad sześć tysięcy gości. To więcej niż rok temu.

Kilometrowa kiełbasa na Polagrze: bijemy rekord Guinessa

Podczas targów Polagra Tech na terenie MTP trwa bicie rekordu na najdłuższą kiełbasę na świecie. Wołowo-wieprzowa metka tatarska ma osiągnąć długość... ponad jednego kilometra.

Targi smaków i aromatów

800 wystawców z 30 krajów – poznańskie targi spożywcze oparły się kryzysowi i konsekwentnie przeobrażają się w pełni profesjonalne wydarzenie marketingowe.

Egzotyczne smaki regionów

Czy wiecie, jak smakuje... ścierka albo kopa pszczyńska? Potrawy o tak przedziwnych nazwach można znaleźć w Poznaniu tylko w jednym miejscu: na kiermaszu "Smaki Regionów".

Benedyktynka? Tylko z Wielkopolski

Jest niezwykle aromatyczna, ma lecznicze właściwości, doskonale nadaje się jako dodatek do dań, no i można ją pić przy każdej okazji. Benedyktyni z Lubinia promują na kiermaszu "Smaki Regionów" wielkopolską Benedyktynkę.

Wielkopolskie dziedzictwo kulinarne ma się świetnie

Jest ich dziesięcioro, a wszystkich łączy jedno – chcą kultywować wielkopolskie tradycje kulinarne. Po raz pierwszy w Wielkopolsce przyznano certyfikaty Dziedzictwa Kulinarnego.

Dzień Rzeźnika i Wędliniarza: smacznie i pachnąco

Wystawa chłodnictwa, dużo polskich wędlin oraz pokaz produkcji białej kiełbasy na żywo – takie atrakcje przygotowali dla nas organizatorzy z okazji Dnia Rzeźnika i Wędliniarza.

Mój Modny Poznań

serwis specjalny
TRANSFERY 2009KONKURSY MM POZNAŃ

sprawdź co możesz wygrać
od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto