Stan wody Warty o 8.30 20 stycznia wynosił 589 cm. To o 13 cm więcej niż dzień wcześniej o tej porze. Woda zalewa wszystkie nisko położone tereny w mieście - tak jak latem ubiegłego roku wystąpiły z brzegów stawy na Dębinie zalewając cały las. Pod wodą jest plac zabaw przy dębińskiej leśniczówce i większość leśnych alejek. Wody cały czas przybywa.
- Wczoraj dobiegłam jeszcze do tej ławki - biegaczka spotkana przy leśniczówce pokazuje punkt odległy o jakieś 20 metrów. - Dziś już się nie da tam dojść...
Na ulicy Ku Dębinie, którą można dojechać do leśniczówki, obowiązuje zakaz wjazdu. Zamknięta jest także ulica Piastowska i wszystkie drogi dojazdowe do niej.
Na razie woda jeszcze nie zalała domów w Dębinie, ale mieszkańcy liczą się z ewakuacją, bo woda już podchodzi tuż pod zabudowania gospodarskie.
- Mieszkam tu 25 lat - mówi Dorota Kowalska mieszkająca na Dębinie 3. - I to dopiero drugi raz jest tak wysoka woda, w zeszłym roku latem i teraz. A teraz jest nawet wyższa, bo znajomego, który mieszka obok, latem nie zalało, a teraz ma półtora metra wody. On tam miał króliki, ponad sto gołębi i wszystko mu zalało...
Pani Dorota ma nadzieję, że nie będzie musiała się ewakuować, ale z niepokojem obserwuje przybierającą rzekę. Woda jest już zaraz za domem, a jak dotąd nikt się u niej nie pojawił, by poinstruować, co powinna robić czy gdzie się zgłosić, gdyby woda jeszcze przybrała.
- Nikt się nie interesuje, nie pomaga, nic - mówi. - A ja przeczytałam w gazecie, że na początku lutego temperatura ma spaść do -20. Co wtedy będzie przy takiej wodzie?
Kłopoty z wodą mają nie tylko mieszkańcy Dębiny. Na ulicy Jastrowskiej strażacy musieli założyć tymczasową opaskę zabezpieczającą przed przelewaniem się wody z okolicznych pól i usunąć wodę z rozlewiska przy ulicach Żuromińskiej i Ostrołęckiej. Trwa uzupełnianie ubytków w wałach na ulicy Starołęckiej. Wcześniej pozostawiono tam przerwy w umocnieniach, by umożliwić okolicznym mieszkańcm dojazd do pól i ogrodów.
Centrum Zarządzania Kryzysowego wprowadziło bezwzględny zakaz wjazdu oraz wchodzenia na wały przeciwpowodziowe - zakazem objęta jest też ulica Piastowska na tym odcinku, który biegnie wierzchem wałów, a więc od ulicy Królowej Jadwigi do Drogi Dębińskiej. Tereny te będą patrolowane przez funkcjonariuszy policji oraz Straży Miejskiej.
Do centrum mogą się zgłaszać także ci, którzy chcą pracować jako wolontariusze przy akcji przeciwpowodziowej. Wszyscy chętni proszeni są o bezpośredni kontakt z pracownikami Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa - tel. 61 878 50 67, 61 878 50 68 (w godz. 8.00 - 15.00).
Czytaj także: |
Warta nadal przybiera O 7.30 stan rzeki w Poznaniu wynosił 561 cm. To o 11 więcej niż 17 stycznia o tej samej porze. |
Warta przybrała - znów była ewakuacja Wody w Warcie nadal przybywa. Znów trzeba było ewakuować mieszkańców ogródków działkowych spod mostu Lecha. |
Poziom Warty nadal rośnie 567 centymetrów - tyle o 10.30 wynosił poziom Warty w Poznaniu. Od 7.30 przybyło 5 centymetrów, a synoptycy twierdzą, że wody nadal będzie przybywać. |
Orlik pod wodą - zalane tereny przy Drodze Dębińskiej Boisko pod warstwą wody i lodu, a plac zabaw w środku pokaźnego jeziorka - tak wygląda Dom Kultury nr 1 przy Drodze Dębińskiej. |
Warta opada - ale nadeszła odwilż Woda w Warcie opada - 7 stycznia poziom wyniósł 501 cm. Ale to nie oznacza, że w Poznaniu skończyły się kłopoty z wielką wodą. |
Sytuacja powodziowa w Poznaniu: Warta znów przybiera W ciągu minionej doby poziom Warty w Poznaniu ponownie wzrósł o 12 centymetrów i wynosi 529 cm – to prawie o 80 cm powyżej stanu alarmowego. |
Alarm przeciwpowodziowy w Poznaniu - mieszkańcy ewakuowani Prezydent Poznania ogłosił alarm przeciwpowodziowy. Mieszkańcy ulicy Czapla zostali ewakuowani ze swoich domów. |
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?