Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W 123 dni dookoła świata

Redakcja
Witka i Risky - dwoje poznaniaków wracających z londyńskiej emigracji potrzebowało 123 dni, by okrążyć Ziemię i wylądować w Poznaniu.

Lot powrotny z Melbourne przebiegł bez większych rewelacji. Po przesiadce w Singapurze lecieliśmy 16 godzin w ciemnej jak smoła nocy. Z mapy pokładowej śledzącej lot naszego Boeinga wynikało, że lecimy centralnie nad Poznaniem. Nie udało się przekonać kapitana, żeby wyrzucił nas nad naszym miastem i wylądowaliśmy w Londynie. Tam szybka przesiadka i wylądowaliśmy w Polsce.

Śnieg. Zimno. Jesteśmy w małym szoku termiczno-kulturalnym. Zdecydowaliśmy się na mały luksus i podarowaliśmy sobie tydzień czasu w resortach all-inclusive. Czyli u naszych rodzin :)

Skończyła się nasza podróż powrotna. Dziękujemy wszystkim za śledzenie naszych przygód i wszystkie komentarze.

Kilka suchych, matematycznych faktów o naszej drodze powrotnej:

- 6 – liczba odwiedzanych państw
- 7 – liczba zgubionych rzeczy (co uważamy za ogromny, osobisty sukces)
- 15 – przybliżona liczba rodaków spotkanych po drodze
- 57 godzin spędzonych w samolotach
- 68 nocy spędzonych pod namiotem
- 80 – przybliżona ilość różnych miejsc, w których spaliśmy
- 123 dni – czas trwania naszej podróży powrotnej
- 140 km zrobionych na własnych nogach na mniej lub bardziej oznaczonych szlakach górskich
- 666 km – największy dystans lądowy pokonany w jeden dzień (Australia)
- 4 500 m n.p.m. – najwyższy punkt, w jakim byliśmy (Boliwia)
- 27 000 km przebytych na lądzie siedmioma rodzajami transportu

Najmniej użyteczna rzecz jaka z sobą woziliśmy: pasta do butów brązowa, made in Chile

Rzecz, której najbardziej nam brakowało: komp...

Przeczytaj więcej o podróży Witki i Risky'ego dookoła świata:
Pożegnanie z ciepłem Australii

Przed powrotem do Polski, Witka i Risky zdobyli jeszcze australijskie góry - w tym najwyższy szczyt - Górę Kościuszki.

Sydney – rajskie miasto

Witka i Risky zakończyli podróż dookoła świata. My możemy poznać ich refleksje na temat Sydney – miasta ludzi aktywnych i zwierząt w każdej postaci.

Australia, o jakiej nie słyszeliście

Witka i Risky opuścili już australijski outback i przemierzają Australię tropikalną. Po drodze palmy, kolorowe papugi, soczysta, różnorodna zieleń, szalony turkusowy ocean...

Kopalnie opali, martwe modliszki i burza

Witka i Risky - wracający dookoła świata z londyńskiej emigracji poznaniacy - opuśclili Melbourne i ruszyli na zachód Australii, słynną Great Ocean Road.

Do Australii bez przewodnika

Witka i Risky - dwoje poznaniaków wracających z Londynu do domu dookoła świata opuścili już Nową Zelandię. Lot do Melbourne zrekompensował im deszczowe dni na lądzie.

Witka i Risky zdobywają Nową Zelandię – cz. 2

Dwójka poznaniaków wraca z londyńskiej emigracji do domu bardzo okrężną drogą – bo dookoła świata. Oto kolejny odcinek ich relacji z podróży, tym razem z nowozelandzkiej Wyspy Południowej.

Witka i Risky zdobywają Nową Zelandię - cz. 1

Poznaniacy wracający z zarobkowej emigracji w Londynie – Witka i Risky – zwiedzili już Nową Zelandię. Najpierw przedstawiamy ich opowieść o Wyspie Północnej.

Pozdrowienia z Mordoru

Witka i Risky – poznaniacy wracający dookoła świata z brytyjskiej emigracji dotarli do Nowej Zelandii.

Kierunek: Nowa Zelandia

W swojej podróży dookoła świata Witka i Risky – dwoje poznaniaków wracających w ten sposób z emigracji w Londynie – dotarli do Santiago. To ich ostatni przystanek w Ameryce Południowej.

Slalomem przez Patagonię

Dwójka poznaniaków - Witka i Risky wracają z emigracji do domu - ale dookoła świata. Przez Patagonię podróżują... promem.

U ludzi, którzy lubią zimno

W swojej podróży dookoła świata Witka i Risky dotarli do Patagonii - krainy, gdzie ludzie lubią zimno.

Patagonia - lodowce, psy i... pumy

Dookoła świata wracają do Poznania z londyńskiej emigracji Witka i Risky. Po trzygodzinnym locie z Buenos Aires wylądowali w El Calafate w Patagonii.

Wszystkie smaki boskiego Buenos

Witka i Risky - poznaniacy wracający dookoła świata z londyńskiej emigracji spędzili kilka dni w Buenos Aires. Poznajcie ich przepis na "boskie Buenos".

Do Buenos Aires - droga spełnionych marzeń

Witka i Risky – poznaniacy wracający dookoła świata z londyńskiej emigracji opuścili San Pedro i jadą do Buenos Aires. Przeczytajcie ich relację.

Na najsuchszej pustyni świata

Towarzyszmy Witce i Riskyemu w powrotnej drodze do domu - z Londynu do Poznania. Jadą dookoła świata. Ostatnio opuszczali Boliwię. Przeczytaj ich opowieść.

Boliwia – państwo w konflikcie z asfaltem

Witka i Risky – młodzi poznaniacy wracający z londyńskiej emigracji do domu podróżują dookoła świata. Tym razem dotarli do Boliwii. Poznajcie ich opowieść.

Podryw na magnetofon

Witka i Riksy - dwójka poznaniaków wraca z londyńskiej emigracji do domu - ale dookoła świata. Tym razem zwiedzają jezioro Titikaka i wyspę Taquile.

Witka i Risky w Cusco i Machu Picchu

Dwójka poznaniaków - Witka i Risky - wracają z emigracji do domu... dookoła świata. Przeczytajcie o ich spotkaniu z inkaską kulturą.

Witka i Risky w Limie spotykają Pele i Ronaldinho

Dwójka Polaków wraca z emigracji w Londynie do Poznania trasą... dookoła świata. Z Madrytu dotarli do stolicy Peru - Limy.

Witka i Risky dotarli do Limy!

Dwójka młodych Polaków wraca z emigracji w Londynie do Poznania - ale dookoła świata! Na początku swojej wyprawy wylądowali w Madrycie, a stamtąd polecieli do Limy!

Własny wucet we własnym kącie w Poznaniu - lepszy niż cudze mieszkanie w Londynie

Dwójka młodych Polaków postanowiła wracać do Poznania z emigracji w Londynie, ale dookoła świata. Dziś robią ostatni remanent przed podróżą.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto